Z pozoru niewielki budynek znajdujący się na rynku, za starymi, drewnianymi drzwiami skrywa ogromne pomieszczenie. Na lewo od wejścia umieszczona jest lada, przy której stoi sprzedawca. Jest nim młody Dolmari. Jak na tą rasę przystało ma błękitną skórę. Posiada siwe, długie, proste włosy do pasa i błękitne oczy. Prócz krzaczastych brwi nie wyróżnia się niczym nadzwyczajnym. Jest ubrany w niebieskie spodnie i białą koszulkę. Jest miły w stosunku do klientów. W głąb sklepu ciągnie się pięć wysokich, siedmio poziomowych półek, które zapewne ciągną się do końca budynku. Nie można tego stwierdzić po wejściu do sklepu, ponieważ znikają w cieniu, w głębi. Na owych pułkach stoją wszelkiego rodzaju klatki ze zwierzętami. Każdego ciekawi jak właściciel o nie dba, dlatego też powstało wiele ciekawych historii na ten temat. Przy każdym rodzaju magicznych stworzeń znajduje się tabliczka z cennikiem